+48 606 306 344
23 Nov 24
25 Nov 24
Tripadvisor
11 September 2024

Mazury potrafią zachwycić. I to nie tylko malowniczymi krajobrazami, ale również opowieściami o duchach, zjawach czy innych magicznych stworzeniach. Najliczniejszą grupę stanowią legendy o powstaniu mazurskich jezior. Czos, Ciche czy Mamry – które z nich skrywa największe tajemnice? Sprawdź to już dziś i odkryj sekrety ukryte w głębinach wód

 

Jak powstały mazurskie jeziora?

Jedną z najstarszych legend jest ta o powstaniu mazurskich jezior. Związana jest z postacią pięknej olbrzymki mieszkającej na Mazurach przed tysiącami lat. Była właścicielką wspaniałego naszyjnika z pereł, który pozwalał zapomnieć o troskach i kłopotach każdemu, kto na niego spojrzał. Niestety, pewnego dnia naszyjnik pękł, a perły rozsypały się po całym regionie, tworząc mazurskie jeziora. Tam, gdzie spadła cała perła, powstały jeziora o kolistych kształtach, te rozbite stworzyły akweny o nieregularnej linii brzegowej. Niezależnie od formy, zachowały one tajemną moc swoich „stwórców”. Przyjedź na Mazury i przekonaj się  o tym osobiście!

Czos, Jesiona i historia wiecznej miłości

Również mrągowski Czos otacza aura tajemnicy. Miejscowa ludność wierzy, że wieki temu nad tym jeziorem mieszkało młode małżeństwo – Czos i Jesiona. Mężczyzna był rybakiem, jego żona zaś opiekowała się gospodarstwem domowym. Pewnego dnia do sieci Czosa wpadł mały jesiotr, potomek króla ryb. Rozzłościło to ojca, który namówił boga Perkuna, aby sprowadził burzę nad jezioro. Tak też się stało – wichura wywróciła łódź, pozbawiając rybaka życia. Na wieść o śmierci ukochanego, Jesiona wpadła w głęboką rozpacz. Wywołało to wyrzuty sumienia u Perkuna, który postanowił ukrócić męki dziewczyny, zamieniając ją w drzewo. Do dzisiaj stoi w pobliżu jeziora, które nazwano Jeziorem Czos na cześć rybaka, przypominając o wiecznej miłości i tragicznych losach młodej pary.

Legenda o skarbie z jeziora Ciche

Ciche to miejsce, które powstało z powodu… skarbu. A dokładniej to wielkiej skrzyni, leżącej przez wiele lat na dnie jeziora. Pilnował jej olbrzymi, niezwykle groźny czarny rak. Bali się go wszyscy za wyjątkiem bogatego pana z Klewin, który postanowił sprawdzić, jakie bogactwa skrywa zamknięte wieko. O pomoc poprosił czarnoksiężnika. Po uzgodnieniu zapłaty, obejmującej to, co znajduje się w bocznej przegródce skrzyni, panowie wzięli się do pracy. Po wyciągnięciu kufra okazało się, że kieszeń skrywa złoto i szlachetne kamienie, zaś pozostałe części mniej wartościowe srebro. Gdy mężczyźni spierali się o podział kosztowności, skrzynia zsunęła się z powrotem do jeziora. Od tej pory nikt już nie ryzykował jej wydobycia. Kto wie, może czeka właśnie na Ciebie?

Tam, gdzie spoczywa Beł i Dana

Historię jeziora Bełdany znają tylko nieliczni. Warto ją poznać, bo posiada w sobie wszystko, czego oczekuje się od prawdziwej legendy: miłość, zdradę, odkupienie i dużą dawkę magii. Zaczyna się dawno temu w Puszczy Piskiej, rządzonej przez króla lasu o imieniu Borowy. Miał jedną córkę, Danę. Pilnowana przez nianię i leśne demony, spędzała czas na przeglądaniu się w pobliskich jeziorze. Pewnego dnia, zamiast swojego oblicza, ujrzała jednak twarz Beła, syna władcy mazurskich wód. Młodzi zakochali się w sobie bez pamięci i od tego czasu zaczęli się spotykać w tajemnicy przed ojcem dziewczyny. Niestety ich szczęście nie trwało długo, bowiem jeden z zazdrosnych adoratorów doniósł królowi o potajemnych schadzkach córki. W złości Borowy rozkazał demonom ująć Danę. Jednak zanim to nastąpiło, wody jeziora rozstąpiły się, pochłaniając zakochaną parę. Ojciec całą winę zrzucił na nianię, po czym zamienił ją w starą babę i wypędził ze swojego dworu. Jeśli się wsłuchasz, to usłyszysz, jak nawołuje imiona Beł i Dana.

Niezwykła opowieść o Jeziorze Mamry

Nazwa jeziora Mamry pochodzi od imienia lokalnej nimfy. Była nie tylko piękna, ale też niezwykle utalentowana, a w dodatku potrafiła zmieniać się w różne postacie. Wybrankiem jej serca stał się elf Święcajt, jednak rodzice nie akceptowali tego związku. Zakochani nie zważali na protesty i nie zrezygnowali ze spotkań. Na wieść o buncie, rodziny wynajęły czterech strażników Dargin, Dobsk, Kirsajty i Kisajno, którzy mieli rozdzielić parę. Aby temu zaradzić, Mamra postanowiła zamienić siebie i ukochanego w jeziora. Niestety zaklęcie przeszło również na strażników, którzy połączyli się z zakochanymi, tworząc znany wszystkim kompleks Mamry.

Tajemnice Jeziora Śniardwy – legenda o królu Sielaw

Legenda o królu Sielaw ma kilka wersji. Najpopularniejsza mówi o legendarnej rybie, której wielkość i moc była tak wielka, że ludzie wierzyli, iż kontroluje wszystkie mazurskie jeziora. Rybi król był mądry, ale kapryśny i często odmawiał rybakom połowów. Tworzyli oni coraz wymyślniejsze sieci, lecz nie przyniosło to rezultatu. W obliczu klęski głodu żona jednego z nich zwróciła się o pomoc do pruskich bogów. Ci, w zamian za ofiarę, przekazali jej żelazne ogniwo do wykonania nowej sieci. Okazała się na tyle skuteczna, że złowiła… samego króla Sielaw.  W zamian za wypuszczenie na wolność ryba obiecała obfite połowy. Rybacy postanowili darować życie władcy jezior, jednak przywiązali go żelaznym łańcuchem do mostu w Mikołajkach, aby nigdy więcej nie mógł im zagrozić. Przebywa tam do dnia dzisiejszego, o czym możesz się przekonać, odwiedzając Mikołajki.

Kilka słów o Królowej Jezior 

Skoro był król, to musi być i królowa! To kluczowa postać legend mazurskich. Jest piękna, lecz okrutna - uwodzi rybaków i żeglarzy, zwodząc ich na dno jeziora Śniardwy, w którym mieszka. W złości potrafi też przemieniać ludzi w szczury i ślimaki, jednak dla turystów jest łaskawa. Jeśli zachowają szacunek dla jeziora, zapewni im bezpieczną podróżą po wodach Mazur. I sprawi, że zapamiętają ten wyjątkowy zakątek Polski do końca życia.

Jak widać Mazury to nie tylko kraina tysiąca jezior, ale również miejsce, w którym magia splatają się z rzeczywistością. Każda kropla kryje w sobie wielką historię – możesz je odkryć, wsłuchują się w szum fal. Kto wie, może usłyszysz szept olbrzymki, która rozsypała perły, albo poczujesz obecność Królowej Jezior, która czuwa nad tobą z głębin? Odwiedź Mazury i sprawdź to już dziś!

 

subscribe
Newsletter
Subscribe to our newsletter!

In order to provide services at the highest level, the Service uses cookies stored in the browser's memory. Detailed information about the purpose of their use, including processing of user activity data and advertising personalization, as well as the possibility to change cookie settings, can be found in the Privacy Policy.
By clicking ACCEPT ALL, you consent to the use of technologies such as cookies and to the processing by ZALESIE MAZURY MARIUSZ CZESZEJKO-SOCHACKI SPÓŁKA KOMANDYTOWA, Zalesie 12, 11-010, Barczewo, of your personal data collected on the Internet, such as IP addresses and cookie identifiers, for analytical and marketing purposes (including automated ad targeting, measuring their effectiveness, and processing user data for analytical purposes). You can change cookie settings and detailed consent preferences in the settings.

Manage privacy settings
Essential cookies

Cookies necessary for the operation of services available on the website, enabling browsing offers or making reservations, supporting security mechanisms, including user authentication and abuse detection. These files are required for the proper functioning of the website. They do not require your consent.

Analytical cookies

Cookies allowing the collection of information about the user's use of the website in order to optimize its functioning and adapt it to user expectations. By consenting to these cookies, you agree to the processing of data regarding your activity on the site for analytical purposes.

Marketing cookies

Cookies enabling the display of marketing content tailored to the user's preferences and directing marketing offers to them corresponding to their interests, including information about user activity, products, and services of the site administrator and third parties. Consent to these cookies means that your data may be used for advertising personalization and analysis of the effectiveness of our advertising campaigns.

Your preferences have not yet been saved